Czasem zastanawiamy się nad tym, co by było, gdyby. To dotyczy sytuacji w meczu piłkarskim, gdy wykorzystalibyśmy w kasynie nasz bonus bez depozytu za rejestrację czy choćby w samej historii. Często historycy zastanawiają się, co by się stało, gdyby III Rzesza wygrała wojnę, nie byłoby broni nuklearnej. Z takimi sytuacjami mamy też w świecie filmowym i telewizyjnym. Postanowiliśmy się zatem przyjrzeć tym serialom, które pokazują nieco inny bieg wydarzeń.
For All Mankind
Serial produkcji Apple TV+ przenosi nas w lata 60. ubiegłego wieku, kiedy to mamy do czynienia z wyścigiem kosmicznym – kto pierwszy stanie na Księżycu. W tym wypadku mamy do czynienia z sytuacją, gdzie to Związek Radziecki wygrywa, a Amerykanie muszą zadowolić się drugim miejscem. Oznacza to, że sam wyścig nadal jednak trwa, a oba mocarstwa prześcigają się w nowych misjach i pomysłach. Jedną z głównych postaci jest Edward Baldwin. Podczas jednej z misji przyjdzie mu stanąć w oko w oko na Srebrnym Globie z radzieckim kosmonautą. Serial doczekał się już 2 sezonów i najpewniej zobaczymy również dalsze części.
The Man in the High Castle
The Man in the High Castle to kręcony między 2015 a 2019 serial pokazujący alternatywne zakończenie II wojny światowej. To III Rzesza i Cesarstwo Japonii wygrały konflikt, przez co wspólnie okupują większość terenów Stanów Zjednoczonych. Serial został oparty na powieści Philipa K. Dicka. Możemy tu obserwować wydarzenia zarówno z perspektywy okupantów, zwykłych mieszkańców, jak i również ruchu oporu. W pewnym momencie dochodzą tu nawet zjawiska nadprzyrodzone. To ciekawe pokazanie, jak dany kraj mógłby się zmienić wraz z wprowadzeniem faszyzmu, nazizmu.
1983
1983 to pierwszy polski serial oryginalny Netfliksa. Mamy tu do czynienia z rzeczywistością, w której nie doszło do upadku Związku Radzieckiego, a Polska stała się jednym z mocarstw i państwem policyjnym. Jest 2003 rok. 20 lat wcześniej doszło do wielkiego zamachu terrorystycznego w Polsce, który pogrzebał szansę na sukces Solidarności. Pewien student prawa wraz z oficerem śledczym odkrywają, że za zamachem mogło stać państwo. Od ich prywatnego śledztwa zależą losy rewolucji. Rządzący nie cofną się jednak przed niczym, aby zatuszować sprawę.
Watchmen
Serial produkcji HBO to kontynuacja pomysłu Alana Moore’a i Dave’a Gibbonsa. Twórcy zdecydowali się jednak na wprowadzenie wielu zmian. Mamy tu świat, w którym Amerykanie wygrywają w Wietnamie, nie dochodzi do afery Watergate, a w pewnym momencie nawet dochodzi do potężnego ataku potwora w Nowym Jorku. Wszystko to wpłynęło na społeczeństwo, kształt świata. Obecni są w nim zamaskowani bohaterowie, którzy wymierzają sprawiedliwość na własną rękę. Jest to ciekawa propozycja dla miłośników produkcji o superbohaterach, która jednak znacząco różni się od wersji kinowej.
Spisek przeciwko Ameryce
Spisek przeciwko Ameryce to nowy serial HBO z 2020 roku, gdzie znów mamy do czynienia z XX wiekiem, tuż przed udziałem USA w wojnie. Oparty został on na książce Philipa Rotha. Wybory prezydenckie w 1940 roku wygrywa nie Franklin Delano Roosevelt, a Charles Lindbergh. Ten populista zafascynowany III Rzeszą rozpoczyna w USA faszyzm, gdzie osoby żydowskiego pochodzenia nie mogą czuć się bezpieczne. Wprowadzone są nowe prawa, często bardzo radykalne, mowa nienawiści, a coraz więcej osób znika w tajemniczych okolicznościach.
